Dzisiaj chcę opowiedzieć kolejną legendę , wiążącą się z Katedrą Św. Jana Chrzciciela , przy Placu Katedralnym 18.
Według proroctwa tej legendy , każdy duchowny , który na swym krześle w świątyni znajdzie białą różę , w ciągu 3 dni pożegna się z życiem.
Pewnego razu młody Wikary chcąc odwrócić przeznaczenie , przełożył różę na krzesło innego kanonika. Nic to jednak mu nie pomogło , bo wkrótce śmierć go odnalazła.
Legenda mówi , że dzieje się to za sprawą Biskupa wrocławskiego Wawrzyńca , który będąc w żałobie po śmierci miłości swego życia – Agnieszce – codziennie zanosił na jej grób jedną białą różę.
Pewnej nocy wielebnemu ukazała się jego ukochana , która podając mu białą różę , zaprosiła go do siebie.
Rano w sypialni odnaleziono martwego biskupa z różą w ręku.
Legenda o białej róży jest niczym innym jak opowieścią o przeznaczeniu , które jeżeli zechce nas odnaleźć , żadne zaklęcie nie stanie mu na drodze.
Myślę , że w życiu nie ma przypadku , a każdy z nas ma z góry zapisany swój los .
Przypomniał mi się teraz amerykański horror : ” Oszukać przeznaczenie ” , którego oglądałam z wypiekami na twarzy. Krwawy obraz , mający pięć , czy sześć części , zawsze kończył się tragicznie .
Niezwykle sugestywna puenta tego filmu była niczym innym jak przekonaniem , że nieważne dokąd uciekniesz , nie ważne gdzie się schowasz … , nie oszukasz przeznaczenia , które może być różne , ale w tym przypadku była nim zawsze śmierć.
A tak w ogóle to lista ludowych zwiastunów śmierci jest dosyć długa i ludzie wierzą w nie nie od dziś.
Istnieje przekonanie , że gdy zbliża się czas śmierci danego człowieka , jest to wcześniej zapowiadane przez jakieś szczególne znaki.
W wielu regionach naszego kraju ludzie wierzą , że gdy pies ujrzy w okolicy domu śmierć , wyje z pyskiem uniesionym do góry , choć niektóre źródła mówią o pysku zwróconym ku ziemi.
Podobno w ten sposób ostrzega gospodarzy przed zbliżającą się tragedią.
Za posłańca smutnych wiadomości uważa się również kreta . Mawiano , że jeśli ryje koło domu to znak , że przygotowuje komuś grób.
Nic dobrego nie zwiastują również sowy czy kruki.
Nie tylko zwierzęta kojarzone są ze złą nowiną o pogrzebie , ale również rośliny . Biała róża , czy też biała chryzantema należą do kwiatów , które lepiej nie ofiarowywać nikomu z okazji jakiejś uroczystości . Zwiastują one śmierć . Poza tym dawniej właśnie kolor biały był kolorem żałoby.
Przerzucając kolejne strony na temat śmierci i jej zwiastunów , natrafiłam na zapis , że spoglądając za siebie w trakcie pogrzebu , można nieopatrznie wstąpić w ślady duszy zmarłego, czym zaprosi się go do swoich snów.
Myślę , że te przesądy są swego rodzaju wyrazem strachu przed czekającym nas tym” ostatnim tchnieniem” , po którym jest już tylko jest cisza i ” sen ” … bez snów …