Nie opuszczamy jeszcze Świętej Katarzyny , bowiem z tutejszym klasztorem wiąże się pewna legenda,którą mam zamiar teraz opowiedzieć.
Otóż kiedy do klasztoru Sióstr Bernardynek w Świętej Katarzynie,przy ul.Kieleckiej 2, wprowadziły się zakonnice,miejscowy diabeł srodze się rozgniewał.
Nie mogąc już dłużej słuchać kościelnych dzwonów,wyrwał z pobliskiej góry olbrzymią skałę i poleciał z nią w kierunku świątyni.
Chyba tylko dzięki pomocy Stwórcy diabeł stracił w powietrzu orientację i upuścił kamień.Stało się to we wsi Wilków,w pobliżu Ciekot.
Dla zainteresowanych podaję namiary : Wilków – woj.świętokrzyskie,powiat kielecki,gmina Bodzentyn.
Starsi miejscowi mieszkańcy mówią , że ten czarci kamień w dalszym ciągu leży tam, gdzie go zgubił diabeł.
Niestety nie trafiłam na nikogo ,kto mógłby mi wskazać drogę,a samotną wędrówkę po lesie odradzono mi.
Może ktoś z Was będzie miał więcej szczęścia….