Oderwawszy się wreszcie od dziurki od klucza w królewskiej alkowie Kazimierza Wielkiego , ruszam w dalszą drogę.
Teraz jadę do Sulejowa w woj. łódzkim , znanego z Opactwa Cystersów .
Wsiadajcie ze mną do samochodu , a ja w trakcie drogi opowiem Wam historię powstania tego pięknego opactwa.
Dawne podanie głosi , że na miejscu dzisiejszego klasztoru szumiała odwieczna puszcza , pełna tajemniczych trzęsawisk, jezior, dzikiego ptactwa i zwierza.
Pewnego razu książę Kazimierz Sprawiedliwy zapędził się tu na łowy.
Ujrzawszy dorodnego jelenia myśliwy popędził za nim, nie zważając na swą drużynę. Jeleń nagle zniknął , a książę zauważył ,że nie wie gdzie droga powrotna.
Kazimierz szukał pocieszenia w modlitwie , gdy wśród olśniewającej jasności posłyszał głos , mówiący , by wybudował tu kościół , a wtedy odnajdzie drogę do swoich rycerzy.
Książę przyrzekł gorliwie wykonać wolę Bożą i wtedy ukazało mu się 12 olbrzymich lwów.
Ta niebiańska jasność i lwy wyprowadziły go z lasu.
Książę dotrzymał danego słowa i na miejscu swego ocalenia kazał wybudować kościół , umieszczając w nim 12 pięknie rzeźbionych w drzewie lwów.
Historia tej legendy potwierdzona jest faktami historycznymi , według których książę na Wiślicy, Kazimierz Sprawiedliwy , ufundował kościół i klasztor Cystersów .
Podczas najazdów tatarskich i szwedzkich klasztor i kościół były kilkakrotnie rabowane i palone. Do dzieła zniszczenia dołączyła się dodatkowo kasacja zakonu Cystersów na początku XIX wieku.
Dopiero powrót zakonników do Sulejowa w 1986 roku przyczynił się do stopniowej poprawy kondycji całego budynku.
Przyjedźcie do tego klasztoru , bo tu prawdziwie czuje się echa przeszłości.
Sulejów leży w woj.łódzkim, powiecie piotrkowskim , gm Sulejów, kod pocztowy: 97-330.
Doskonały pomysł, gratuluję! Do tego jeszcze gigantyczna praca, żeby te wszystkie opowieści zebrać i odpowiedni oprawić! Będę musiał częściej zaglądać na tą stronę!
Dziękuję za ocenę mojej pasji i mam nadzieję , że Pan dotąd zagląda do mojego bloga .