Przenieśmy się dziś w przeszłość i wyobraźmy sobie najstarszego Kaszuba , który będzie nam opowiadał legendę o Stolemach – kaszubskich Olbrzymach.
Kaszuby jest to region kulturowy w północnej Polsce , będący częścią Pomorza Gdańskiego. Kaszubi posługują się językiem kaszubskim , który w Polsce od 2005 roku ma status języka regionalnego.
Wg legendy , w tych stronach przed wiekami żyły Olbrzymy , zwane Stolemami. Podobni oni byli do ludzi , ale wzrostem przewyższali ich kilkakrotnie. Posiadali również nadludzką siłę , tak że drzewa wyrywali z ziemi niczym źdźbła trawy, a olbrzymimi głazami ciskali jak ziarnkami grochu. To właśnie oni wywarli wielki wpływ na ukształtowanie krajobrazu obecnych Kaszub.
Stolemy nie były zadowolone , że w ich krainie pojawili się ludzie , bowiem wycinali oni lasy , by w tych miejscach mogły powstać pola uprawne . Łowili ryby w rzekach i zbierali w lasach jagody i grzyby, a przede wszystkim zakładali osady , w których osiadali na stałe.
Pewnego razu rozmowę Stolemów , skarżących się na ludzi , podsłuchał miejscowy Rybak Walek Wiedząc , że one nie grzeszą raczej rozumem , postanowił ich ze sobą skłócić. Kolejno rzucał szyszkami raz w jednego , to drugi raz w drugiego , sam będąc dobrze ukrytym pośród zarośli.
Każdy ze Stolemów myślał , że to ten drugi w niego rzuca , tak że wkrótce doszło między nimi do ostrej sprzeczki , która zakończyła się zwyczajną bójką. Obaj wyrywali drzewa i walczyli nimi jak maczugami. Spod ziemi wydobywali kawałki skał i rzucali w siebie ze złością. Rzadko jednak trafiały , więc kamienie , mijając Olbrzymów leciały dalej. Pozostałością po walkach Stolemów są właśnie takie głazy porozrzucane po różnych zakątkach Kaszub.
Słońce już chyliło się ku zachodowi , kiedy Stolemom zabrakło wreszcie sił , więc położyli się , by trochę odpocząć.Leżąc tak doszli do wniosku , że ani chybił był to jakiś człowiek , który okazał się od nich mądrzejszy i udało mu się ich skłócić.
Innym razem bardzo pokłócili się między sobą Stolem Zielarz i Rybak. Owi Olbrzymi słynęli z długich i pięknych bród. I to właśnie one stały się kością niezgody pomiędzy nimi. Swoim zwyczajem zaczęli rzucać w siebie wielkimi kamieniami , aż po pewnym czasie ze zdziwieniem stwierdzili , że stoją na dwóch wysokich kamiennych wzgórzach , a pomiędzy nimi jest ogromny dół. W ten sposób powstała piękna kaszubska kraina, której Stolemy nadały nazwę Nadole . Ten urokliwy widok tak ich wzruszył , że Stolemy zaczęły płakać rzewnymi łzami , z których powstało jezioro , zwane dziś Jeziorem Żarnowieckim . Olbrzymy pogodziły się ze sobą i oddtąd rodzina Zielarzy zamieszkuje w okolicy wieży widokowej Kaszubskie Oko , a rodzina Rybaków w Stolemowej Grocie , tuż nad Jeziorem Żarnowieckim. Obecnie Nadole jest to wieś letniskowa w woj. pomorskim i i gminie Gniewino.
Poza swym niewiarygodnie dużym wzrostem, Olbrzymy te tak naprawdę nie tak bardzo różnili się od ludzi. Tak jak oni zakładali rodziny , za żony biorąc sobie Stolemice , z którymi wychowywali gromadki Stolemiątek. W końcu jednak Stolemy opuściły Polskę , udając się tam skąd przyszły , czyli do Skandynawii , ale pamięć o nich pozostała do dziś.
Ze Stolemami wiąże się legenda o powstaniu Gryfa Pomorskiego. Otóż podobno Bóg najpierw stworzył Stolemy , a potem dopiero człowieka. Olbrzymy zgodnie orzekły ,że człowiek jest nie tylko słaby , nie posiadając siły lwa, ale również nie ma skrzydeł . Opinia ta tak zdenerwowała Stwórcę , że ukarał jednego ze Stolemów , zamieniając go w pół lwa – pół orła , dodatkowo przyprawiając mu ośle uszy. Nazwał go Gryfem Pomorskim , który obecnie jest godłem woj. pomorskiego , ale już bez oślich uszu.
A teraz legenda o Stołku Stolema . Było to w czasach , kiedy w Gdańsku wybudowano Bazylikę Mariacką. Dach miała płaski , bo brakowało jeszcze kopuły , która miała zwieńczyć wieżę. Kościół ten był tak ogromny , że z daleka dostrzegł go Stolem , a przyjrzawszy się Świątyni z bliska stwierdził , że w Gdańsku wybudowano dla niego stołek.Przysiadł więc sobie na dachu Bazyliki i zaczął przyglądać się miastu. Mieszczanie początkowo byli przerażeni widokiem Olbrzyma , ale potem przyjęli go bardzo gościnnie , za co on odwdzięczył się miastu rzeźbami przeróżnych zwierząt i potworów, oraz różnej wielkości kamiennych kul. Te wszystkie prezenty Olbrzyma dotąd można oglądać w Gdańsku , co potwierdza twierdzenie , że „W każdej legendzie tkwi ziarnko prawdy”. Dodatkowo też Wieża kościelna ma dotąd płaski dach , bo kto wie czy może jakiś Stolem nie zawita kiedyś w te strony i nie zechce na niej usiąść , zmęczony wędrówką z dalekiej Skandynawii.
Tych , których zainteresowałam opowieścią o tych mitycznych Olbrzymach , zapraszam do gminy Gniewino w woj. pomorskim i powiecie wejherowskim. To właśnie tu postawiono 15 drewnianych figur kaszubskich Stolemów. I tak np. przy bramie wjazdowej do Gniewina stoi Stolem „Piłkarz” , a w Nadolu , o którym już wspominałam , można spotkać Stolemów „Rybaków” . W Perlinie , wsi leżącej w tym samym województwie – „Rolników”, a Mierzyna to wieś , gdzie mieszkają Stolemy „Drwale”.
Jak widać , owi legendarni Olbrzymi na stałe zagościli w krajobrazie Kaszub , stając się niejako ich wizytówką.