Jezioro Ostrowite znajduje się w pow. chojnickim , woj pomorskie. Jak głosi Legenda , to w tym jeziorze mieszka straszliwa poczwara – Utopcem zwana. Wg dawnych wierzeń był to Demon niskiego rzędu , którym stawała się dusza osoby zmarłej w wyniku utonięcia , lub tej , która za swego życia doczesnego dopuściła się niegodnych czynów. W przypadku Utopca z Ostrowite dotyczyło to tego drugiego przypadku . Utopce przeważnie zachowywały wygląd osoby w momencie śmierci , ale długotrwałe przebywanie w wodzie i wilgotnych mokradłach zniekształcało ich ciało. Miały wielką głowę z wodorostami zamiast włosów i wyłupiastymi oczami. Tułów był wątły , o zielonkawej skórze pokrytej łuskami, i długimi rękoma, zakończonymi szponami. Utopiec posiadał tak niesamowitą siłę , że wciągał w czeluście wodne nie tylko nieostrożnych amatorów pływania , ale i zwierzęta gospodarskie. Pomimo odprawianych egzorcyzmów przez tutejszego Proboszcza , topielców wyłowionych z Ostrowite przybywało.
Opowieść o tym przerażającym stworze zacznijmy jednak od początku. Było to bardzo dawno temu , kiedy ziemie okalające przeklęte Jezioro należały do Dziedzica , który mimo , że był bardzo bogaty , to jednak ciągle pragnął mieć więcej. Stąd też jego roszczenia do gruntów okolicznych chłopów . Ci jednak nie chcieli ich sprzedać. Wtedy chciwemu Wielmoży przyszedł z pomocą Diabeł , który przyrzekł , że w niedługim czasie rolnicy sami przyjdą z prośbą , by Dziedzic zechciał wykupić ich ziemię. Był tylko jeden warunek , na który chciwiec bez namysłu wyraził zgodę.
Wkrótce u sąsiadów zaczęło się dziać źle. A to zgniły im zboża , mimo że w tym czasie nie spadła ani jedna kropla deszczu , albo krowy zaczęły padać na tajemniczą chorobę. Na koniec czara goryczy się przepełniła , kiedy kury przestały znosić jaja.Widmo biedy zapukało do chat rolników i kiedy gospodynie nie miały już co włożyć do garnka , zrozpaczeni chłopi sami udali się na Dwór , by sprzedać swoją ojcowiznę. Nastąpiło to oczywiście po cenach poniżej jej wartości . Bogacz triumfował.
Pewnego razu postanowił się zrelaksować i swoją nową łódką wypłynął na sam środek Ostrowite. I wtedy nagle niebo zasnuło się czarnymi , burzowymi chmurami i zaczął wiać silny wiatr. Łódka niebezpiecznie zanurzała się , aż w końcu zaczęła nabierać wody . Nikt nie usłyszał wołania o pomoc.
Po śmierci Dziedzica chłopi powrócili na swoje ziemie i ich szczęście byłoby pełne , gdyby nie fakt , że w ich Jeziorze pojawił się ten przerażający Stwór . Jeżeli więc kiedyś znajdziecie się w tym miejscu – bacznie rozglądajcie się dookoła….
W kolejnym wpisie zapraszam na dalszy ciąg mrocznych opowieści. Tym razem będzie o Czarownicach palonych na stosie w Chojnicach.