Było już o Zombi, o Wampirach , a dzisiaj przyszedł czas na Wilkołaki.
W mitologii słowiańskiej i germańskiej , Wilkołak był to człowiek , który potrafił przekształcać się w Wilka , lub postaci będące połączeniem tego zwierzęcia z człowiekiem. Zdolność tę nazywa się wilkołactwem , lub likantropią, czyli zdolnością do przekształcania się ludzi w zwierzęta.
Wilkołaki w czasie przemiany były groźne dla innych ludzi i zwierząt domowych , jak i leśnych .Kiedy ci stanęli na ich drodze , atakowały ich w morderczym szale .
W starożytnej Grecji wierzenia w przemianę w Wilka wiązano ze złamaniem tabu kanibalizmu . Ten kto zjadł ludzkie mięso zmieniał się w Wilka. Wprawdzie mógł powrócić do własnej postaci , ale przez 9 lub 10 lat musiał powstrzymywać się od ludożerstwa.
Ze Średniowiecza w wierzeniach germańskich pochodzi saga rodu Wolsungów .Zawiera ona opowieść o o Sigmundzie i jego synu Sinfjotli , którzy po założeniu wilczych skór , przeobrażali się w Wilki. Pewnego razu w wilczym szale ojciec przegryzł gardło swego syna. Kiedy amok minął , Sigmund zaczął rozpaczać , ale wtedy przypomniał sobie o czarodziejskim ziele, o którym opowiadała mu Babcia. Czym prędzej ruszył do lasu na jego poszukiwanie. Znalazłszy je zrobił napar , którym wysmarował syna . Po długim czasie , który mężczyźnie wydawał się niczym cały wiek , Sinfjotli otworzył oczy. Ziele przywróciło mu życie. Ażeby taka sytuacja nigdy się nie powtórzyła , obaj spalili wilcze skóry .
Według podań irlandzkich , Wilkołakami mieli być mieszkańcy hrabstwa Ossary , którzy tę zdolność dziedziczyli po swoich przodku Laignech Faelandzie. Walijski mnich i kronikarz przytacza historię Księdza , który spotkał parę Ossyrieńczyków , którzy byli właśnie w wilczej postaci. Podobno ich przemiana w zwierzęta nastąpiła wskutek przekleństwa Świętego Natalisa i miała trwać aż 7 lat. Klątwa mówiła , iż po tym czasie ci nieszczęśnicy powrócą do ludzkiej postaci , ale w Wilki muszą zmienić się dwie kolejne osoby i nigdy nie było wiadomo kto to będzie.
Innym irlandzkim Świętym , kojarzonym z Wilkołakami był Patryk – Biskup i Apostoł irlandzki – Święty Kościoła katolickiego i anglikańskiego . Za jego sprawą w Wilki mieli zmieniać się potomkowie rodu , który próbował przeszkodzić mu w szerzeniu Chrześcijaństwa. Można by powiedzieć co to za Święci , którzy dopuszczali się tak strasznych czynów , ale pamiętajmy , że to tylko Legendy, a w nich wszystko się może zdarzyć.
O Wilkołakach mówił miedzy innymi angielski , katolicki Ksiądz Gerwazy z Tilburzy. Zmiany te miały następować pod wpływem zmienności faz Księżyca. Legenda wspomina o pewnym człowieku , którego zwali Calcevayra .Kiedy przybierał wilczą postać , swoje ubrania pozostawiał na przechowanie u swych znajomych.
Motywy wilkołactwa pojawiały się także w literaturze dworskiej Francji. Średniowieczna pisarka i poetka Maria Franceska w jednej ze swych powieści przytacza historię Wilkołaka , który na czas comiesięcznych swych przeobrażeń , znikał w lesie na tydzień , a swoje ubrania chował w tajnym miejscu w wydrążonym kamieniu. Gdyby ktoś w tym czasie zabrał to ubranie ,Tamaryn – bo tak zwał się ów mężczyzna, nie mógłby powrócić do ludzkiej postaci. Pewnego razu tak właśnie się stało. Zrozpaczony Wilkołak podkradł się pod swój dom i i przez okno zobaczył jak jego ukochana żona pokazuje jego ubranie jakiemuś mężczyźnie i zaśmiewa się radośnie , tuląc się w jego ramionach.Wtedy Tamaryn wszystko zrozumiał i …. zemsta była krwawa….
W XVI I XVII wieku wierzono , że człowiek mógłby stać się Wilkołakiem zawierając pakt z Diabłem. W tym czasie częste były procesy o wilkołactwo. Najsłynniejszym z nich był proces niejakiego Gillesa Garniera . Był to rok 1573.Ów Wilkołak zamordował kilkoro dzieci w okolicach burgundzkiego miasta Dole.Schwytany na gorącym uczynku, przyznał się do konszachtów z Diabłem , który podarował mu magiczny pas , umożliwiający przemianę w Wilka. Garnier po długich torturach został spalony na stosie 18 Stycznia 1574 roku.
Według wierzeń przemiana w Wilkołaka mogła zachodzić na kilka sposobów , a Wilkołactwo mogło wynikać z wielu przyczyn. Otóż Wilkołakiem można było stać się za sprawą rzuconego uroku , lub po ukąszeniu przez innego Wilkołaka , czy Wilka. Przeistoczenie się w Wilka było możliwe również po natarciu się specjalną maścią, bądź napiciu się wody z wodopoju Wilkołaków. Sporadycznie zdarzało się , że ta zdolność była dziedziczona w genach.
Zadajmy sobie teraz pytanie – co mówią Legendy o możliwości zabicia Wilkołaka. Początkowo uważano , iż może to sprawić grot ze srebra , ale teoria ta nie ostała się rzeczywistości. Inne Legendy mówiły o egzorcyzmach i różnych praktykach szamańskich , ale miało to działać tylko na te Wilkołaki , które powstrzymywały się od jedzenia ludzkiego mięsa. Jeżeli dany Wilkołak opierał się wszelkim praktykom jego zabicia , pozostawało jedynie czekać , aż się zestarzeje i po prostu sam umrze.
Zainteresowanych tą tematyką odsyłam do długiej listy filmów , np.:”Wilk” – amerykański horror z 1994 roku, – „Zły wpływ Księżyca” – horror z 1996 roku, powstały wg noweli Waynea Smithy pt. ” Thor”. Potem „Zmierzch”- amerykański film z 2008 roku , oparty na książce Stephanie Mayer , pod tym samym tytułem, a dla młodzieży Scooby Doo – Wielka draka Wilkołaka – film animowany z 2012 roku. Jest on następcą filmu „Scooby Doo : pogromcy Wampirów”.
Jeżeli chodzi o gry to dobrych gier współczesnych o Wampirach jest jak na lekarstwo, ale za to możecie korzystać z tytułów o krwiopijcach , które już mają trochę latek, a mimo to nie straciły nic na swej wartości.
Zaczniemy od „BloodNet” – gry z 1993 roku ,która jest połączeniem elementów przygody i wampiryzmu.W tej grze rozwiązuje się liczne zagadki , zbiera swą drużynę , a nawet podróżuje w cyberprzestrzeni. „BloodNet” to jedna z ciekawszych i ważniejszych gier dawnych lat.
Następna to „Dracula Origin” Jest to niezwykle ciekawa przechadzka w świat Wampirów , gdzie profesor Van Helsing musi pokonać tytułowego bohatera , czyli Drakulę.
A teraz cała seria Castlevania , która należy do najbardziej uznanych gier tego gatunku. Bohater tej serii – Alucard , porusza się w dwóch wymiarach . Podczas swych podróży zdobywa doświadczenia, rzuca czary , a wszystko po to , by móc stanąć do walki ze swoim Ojcem Draculą.
Niekwestionowaną królową gier narracyjnych , a konkretnie kultowej już i fenomenalnej serii jest „Gabriel Knight” .Pierwsza jej odsłona krążyła wokół voodoo , druga- Wilkołaków , natomiast trzecia część są to oczywiście Wampiry i Święty Graal.
Pozostała nam literatura , która pozwala poznać mroczne tajemnice Wilkołaków .Spis książek , w których słychać zawodzące wycie Wilka , zaczniemy od mistrza grozy – Stephena Kinga. Jego „Rok Wilkołaka” rozgrywa się w miasteczku Tarken Mills , w którym grasuje krwiożercza bestia. Każda pełnia Księżyca przynosi nową ofiarę . Książka swą narracją trzyma do końca w napięciu i zaskakuje niesamowitością opisywanych wydarzeń.
W rankingu popularności na drugim miejscu umieściłabym Stephenię Meyer i jej sagę „Zmierzch” . Wszystkie części tej serii zyskały status bestselerów . Drugi tom cyklu – „Księżyc w nowiu” jest o Wilkołakach.Fabuła przedstawia zaciekły konflikt zmiennokształtnych istot z Wampirami. Kto z nich ostatecznie zwycięży ? – musicie niestety przeczytać „Księżyc w nowiu”.
Fanów serii „Zmierzch” i nie tylko , zachęcam do zainteresowania się pisarstwem Katarzyny , Bereniki Miszczuk. W jej serii „Wilk” i w drugiej części pt. „Wilczyca , życie nastolatków przeplata się ze zjawiskami nadnaturalnymi.Autorka serii zaskakuje czytelnika częstymi zwrotami akcji , czym bez wątpienia dorównuje amerykańskiej prozie tego typu.
Pozostając przy temacie Wampirów , w następnym wpisie zapraszam na opowieści o Wampirach – Nietoperzach.
‚