Wineta , to legendarny Gród i port z latarnią morską. Według kronikarza Adama z Bremy , Wineta znajdowała się u ujścia Odry do Bałtyku . Miała być największym z miast ówczesnej Europy i wielkim ośrodkiem handlowym , zamieszkanym przez Słowian . Lokalizacja nie jest do dzisiaj dokładnie znana , ale najprawdopodobniej miasto to leżało na północnym krańcu wyspy Wolin lub na wyspie Uznam.
Istnieje kilka teorii na temat samego miasta Wineta, ale wszystkie łączy wspólny motyw życia rozpustnego i grzesznego mieszkańców Grodu . Za te przewinienia zostali ukarani przez wielką powódź , lub sztorm , podobny do tsunami , w wyniku czego miasto znikło z powierzchni Ziemi.
Według podań , ten średniowieczny Gród miał ona być opasany potężnymi murami obronnymi , z których wyrastało 12 wież i było 12 spiżowych Bram miejskich . Domy zbudowane były z granitu ,a dachy pokryte pozłacaną blachą .W promieniach słonecznych promieniała ona łuną blasków. Ulice wyłożone były marmurem, a chodniki dębowymi tarcicami . Były zapełnione one kramami pełnymi bogatych towarów.
Jak wiadomo złoto i dobrobyt psują ludzi , wbijając ich w pychę i samolubstwo. Najbardziej legendarna teoria związana z zatopieniem miasta , dotyczy kary za rozwiązłe życie mieszkańców . Winetę porównywano do biblijnej Sodomy i Gomory ze Starego Testamentu Pisma Świętego. Są to miasta kananejskie z doliny Sidim, położonej w miejscu , gdzie dzisiaj znajduje się Zatoka Morza Martwego. Mieszkańcy Sodomy i Gomory , żyjący w luksusie , byli niegodziwi, rozpustni i pogardzali prawami boskimi i ludzkimi.
Według innej tezy , Winetę zaatakowała flota Duńczyków , a mieszkańcy Grodu, zamiast go bronić , całą swą uwagę skupili jedynie na ratowaniu swego dobytku. Potem nadeszła podobno wielka fala morska , porównywana do tsunami , która wdarła się wgłąb lądu na odległość ok. 1,5 km. Wineta znalazła się pod wodą i tak pozostaje do dziś.
Według legendy w głębinach Bałtyku nadal toczy się życie tego podwodnego miasta. W czasie ciszy morskiej słychać bicie srebrnych dzwonów , a po ulicach jeżdżą złote Karoce . Chodniki zapełnione są kramami z bogatymi towarami z całego świata , a pośród nich spacerują ludzie w bogatych , powłóczystych szatach. Dzieci bawią się przed domami złotymi Talarami i dużymi bursztynami. Kiedy jednak przychodzi sztormowa pogoda , to w miejsce , gdzie miała kiedyś leżeć Wineta , nie może podpłynąć żaden statek , bo jeśli tak się stanie – rozbija się o skały.