Pomiędzy Kielcami, a Chęcinami leży gmina Piekoszów ,gdzie właśnie jadę , by zobaczyć ruiny XVII wiecznego Pałacu Tarłów w Podzamczu Piekoszowskim, przy ul.Zamkowej .
Od razu może podam namiary na nawigację :kod pocztowy Podzamcza Piekoszowskiego to 26-065. Leży ono w woj.świętokrzyskim,powiecie kieleckim i gminie Piekoszów.
Pałac ten został wybudowany, na wzór Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach, przez wojewodę lubelskiego i sandomierskiego Jana Tarło.
Podobno koszty jego wybudowania były tak ogromne , że Jan Tarło musiał sprzedać 30 wsi ze swoich posiadłości.
W pobliżu tej rezydencji wojewoda kazał również postawić niewielki pałacyk, będący prezentem imieninowym dla jego żony-księżnej Anny Czartoryskiej.
Ta kapryśna niewiasta ,ponoć przyjęła prezent , ale zażyczyła sobie , by zawieziono ją tam saniami,mimo ,iż był to środek lata.
Zakochany Tarło wypełnił jej rozkaz , wysypując solą całą drogę do pałacyku, tak by mogły przejechać po niej sanie.
Chciałoby się rzec , niczym Danuta Rinn w swojej piosence :”Gdzie ci mężczyźni , wspaniali tacy….”
Na początku drugiej połowy XIX wieku pałac spalił się i mimo prób odbudowy , nigdy nie powrócił do swojej świetności.
Do dalszej dewastacji przyczyniła popularna w tych czasach legenda o złocie konfederatów.
Słowem wstępu muszę przytoczyć kilka faktów historycznych , tak by ta opowieść była bardziej zrozumiała.
Po śmierci Augusta II Sasa, w Polsce rozgorzała wojna sukcesyjna.
Walka toczyła się między Augustem III, a Stanisławem Leszczyńskim, popartym przez patriotów z konfederacji dzikowskiej.
Niestety konfederaci ponieśli klęskę, ale Jan i Adam Tarłowie, nadal planowali obalenie niechcianego króla Augusta III.
W tym celu zebrali ogromne fundusze na utworzenie armii i działania dyplomatyczne.Niestety wieść o przygotowaniach do nowej konfederacji dotarła do panującego króla.
Wtedy to Adam Tarło, całe złoto i kosztowności, podobno przeniósł z pałacu w Podzamczu Piekoszowskim, w jemu tylko wiadome , bezpieczne miejsce.
Owej tajemnicy niestety nie zdążył wyjawić swojemu wujowi Janowi Tarło, gdyż został podstępnie zabity podczas pojedynku.
Mimo usilnych poszukiwań rodziny , nie natrafiono na skrytkę z pieniędzmi.
Następni amatorzy skarbów ,poszukujący w pałacu beczek wypełnionych złotem,przyczynili się do dalszych zniszczeń tej pięknej budowli.
Mam nadzieję że spodobała się Wam ta legenda , jak i opowieść o wielkiej miłości do kobiety kapryśnej , nie bardzo na nią zasługującej.