Pozostając jeszcze chwilę w woj. małopolskim , powiecie olkuskim , a konkretnie w Krzykawce , o której pisałam w moim poprzednim wpisie , opowiem jeszcze jedną legendę, tym razem o złotej uprzęży .
Jest ona dosyć znana wśród mieszkańców tej urokliwej wioski , bo też złoto wywołuje najwięcej emocji.
Opowieść gminna niesie , że dawno temu było tu grodzisko , w którym mieszkał bardzo bogaty rycerz .
Ludzie jednak powiadali , że powinno się mu współczuć , bo jego matką , żoną i rodziną było tylko złoto i dukaty .
Nikt nie lubił tego bogacza , ale też nikomu nie okazywał on ludzkich uczuć , ani też nie pomagał w trudnych chwilach.
A czasy były ciężkie , tak że niejednemu wystarczało jedynie na suchy chleb z wodą.
Ten bogacz posiadał stajnię pełną pięknych koni , którymi często chełpił się przed sąsiadami .
Pewnego razu wyprowadził na wieś swoje konie , ubrane w złotą uprząż … i wtedy to chyba była ta ostatnia kropla , która przepełniła dzban jego pychy .
Dość , że nocą stajnia zapadła się nagle pod ziemię , wraz z drogocenną uprzężą końską .
Starsi mieszkańcy twierdzą , że stała ona w miejscu , gdzie obecnie na niewielkim wzniesieniu rośnie kępa starych buków .
W zaroślach tych, zwanych „Zamczyskami”, podobno straszy duch Rycerza w zbroi na koniu ze złotymi podkowami.
Wielu było śmiałków poszukujących tego skarbu , ale tylko jeden z mieszkańców Krzykawki był o włos od jego odnalezienia.
Przekopując ziemię w miejscu dawnej stajni, dostrzegł coś złotego , świecącego wśród kamieni.
Kiedy już miał to sprawdzić , nagle znikąd pojawiła się zjawa , podobna do Meduzy.
Przerażony przypomniał sobie zasłyszane opowieści o Meduzie z twarzą dziewczyny , która zamiast włosów miała węże , a spojrzenie jej miało zamieniać żywe istoty w kamienie.
Ponoć niektórzy starsi ludzie widzieli takie widziadło , strzegące złota i kosztowności…
Nasz amator skarbów , mało myśląc , wziął nogi za pas i od tej pory nikt już w Krzykawce nie szukał złotej uprzęży.
Każdy z nas wie , że koło fortuny nie zawsze toczy się po naszej drodze , ale nie każdy wie , że ” Bogactwo jest jak woda morska : im więcej pijesz , tym większe masz pragnienie „-Artur Schopenhauer.
Pamiętajmy , że w tej całej naszej wiecznej pogoni za dostatnim życiem , czasami zatracamy pewne dobre cechy naszego człowieczeństwa….