Dzisiaj za zadanie postawiłam sobie odnalezienie w Krakowie ul. Podchorążych 1 , gdzie ma stać zabytkowy pałac z XVI wieku . Pytając Krakowian o tę królewską rezydencję , spotykałam się jedynie ze zdziwionymi spojrzeniami i wzruszaniem ramion .
Po krótkim błądzeniu ulicami miasta , w końcu dotarłam na miejsce , w czym pomogła mi wyczytana w internecie wiadomość mówiącą , iż gmach Pałacu należy obecnie do Politechniki Krakowskiej.
Według legendy, w tej okazałej budowli zamieszkiwały kochanki króla Kazimierza Wielkiego , w tym piękna Esterka.
Kazimierz Wielki , ostatni król Polski z rodu Piastów , był synem Władysława Łokietka i Jadwigi.
Nazywany królem chłopów , królem budowniczym , królem , który uczynił Polskę silnym krajem , aż wreszcie królem , który nie lubił wojować – miał swoją piętę achillesową , którą były kobiety .
Przez sobie współczesnych Kazimierz Wielki uznawany był za seksoholika i bigamistę .
Miał cztery żony , wiele kochanek i kilkoro nieślubnych dzieci. Niestety nie miał męskiego potomka z prawego łoża i na nim zakończyła się dynastia Piastów.
Najbardziej znaną historią była długoletni romans polskiego władcy ze słynącą z niezwykłej urody Żydówką Esterką.
Jako królewska faworyta zamieszkiwała właśnie ten okazały Pałac , przed którym teraz stoję i to tu spotykała się ze swym ukochanym Kazimierzem .
Mimo , że romans ten trwał niespodziewanie długo , a Esterka miała być wielką miłością jego życia , to z czasem odezwał się ognisty temperament Króla , który popchnął go w ramiona innej kobiety.
Była nią poznana w Pradze, wdowa po mieszczaninie – Krystyna Rokiczana , którą przywiózł ze sobą do Polski , a co więcej , zawarł z nią małżeństwo . Ślubu udzielił mu przebrany za biskupa , opat tyniecki Jan , który był królewskim spowiednikiem.
Afekty Króla jednak szybko ochłodły , kiedy Kazimierz przekonał się , iż Krystyna jest łysa i nosi perukę .
Esterka popadła w depresję , która doprowadziła tę porzuconą dziewczynę do samobójstwa …
Czy to prawda… ? – trudno powiedzieć , bo funkcjonuje wiele wersji tej legendy , w których nie zawsze ta piękna Żydówka żegna się ze swoim życiem.
W samym Krakowie różne są też miejsca , w których miała mieszkać i tutaj myślę o kamienicy przy ul. Krakowskiej 46 w krakowskim Kazimierzu , zwanej domem Estery . Niestety nie znalazłam żadnych źródeł , które by mówiły , kiedy tam przebywała.