Niedawno przeczytałam legendę o „śpiącym wojsku” Królowej Jadwigi i aby ją opowiedzieć, udaję się do wsi Chełmo w woj.łódzkim, powiecie radomszczańskim , gminie Masłowice , z kodem pocztowym :97-515.
Wieś Chełmo znajduje się na trasie Radomsko-Przedbórz . W miejscowości Granice należy skręcić drogą na południe .
Chełmską górę widać z daleka , jest to bowiem najwyższe wzniesienie nie tylko w okolicy , ale i w całym powiecie radomszczańskim.
Na szczycie góry mieściło się ponoć niegdyś grodzisko warowne z przełomu X i XI wieku , które kilkakrotnie palone i niszczone , zostało wreszcie opuszczone przez ich mieszkańców.
Wtedy to miejsce miało dostać się we władanie złych mocy .
Okolice Góry Chełmo i sam jej szczyt miały zamieszkiwać wiedźmy i tu też często odbywały się zloty czarownic z całej okolicy , budzące grozę mieszkańców CHełma.
Mieszkańcy tych ziem wierzyli również , że wewnątrz góry mieści się jaskinia , do której wejście miało być na jej szczycie.
Mawiano o ukrytych tam skarbach , ale nikomu nie udało się ich odnaleźć.
Zgodnie z opowieścią o „śpiących rycerzach” , wnętrze góry zamieszkiwane jest po dzień dzisiejszy przez wojsko , które broniło średniowiecznego zamku , mieszczącego się na szczycie góry.
Pewnego dnia Zamek ów został napadnięty przez wrogów i wobec ich przeważającej siły , Pan tej warowni wymówił jakieś zaklęcie.
Wtedy to cała jego rodzina wraz z wojskiem zapadła się pod ziemię , gdzie dotąd przebywa.
Druga opowieść o „śpiących rycerzach” związana jest z postacią Królowej Św. Jadwigi Śląskiej , która wewnątrz jaskini na szczycie góry śpi wraz ze swym wojskiem.
Owi rycerze budzą się od czasu do czasu i w mgliste dni ćwiczą swoje sztuki walki szablą. Potem ponownie zasypiają , będąc jednak cały czas w pogotowiu do ewentualnej walki.
Kolejna legenda mówi o tym , że Góra Chełmo połączona jest podziemnym tunelem z Bąkową Górą .
Legendę Bąkowej Góry przeczytacie we wcześniejszych moich wpisach.
Według innych podań chełmska góra ma być połączona podziemnym korytarzem z Kościołem w Chełmie. Ponoć wejście do tych tunelów ma znajdować się za figurą Pana Jezusa w bocznym ołtarzu.
To tylko nieliczne opowieści o Górze Chełmo , które należy traktować z pewnym przymrużeniem oka , chociaż po dziś dzień wzbudzają one ludzką ciekawość , a nawet postrach.
Nie pokusiłam się na wędrówkę na zalesiony szczyt Góry Chelmo , ale muszę przyznać , że jej widok z daleka jest tym bardziej tajemniczy i niepokojący.